Pyszka :D Wczoraj na pole dance niezły wycisk. Jak jest tak gorąco to robi się coraz ciekawiej, bo jest mega ślisko. Ale jakoś dałam radę, niestety moje potliwe stopy nie ułatwiają sprawy. No i w związku z upałem zaczyna się niestety problem obcieranych udek. Taką mam niestety budowę i jak chodzę w kieckach, które uwielbiam to niestety jest [...]
[...] co drugim ruchu. Wczoraj wieczorem imbir z kurkumą i pieprzem (imbir z kurkumą mają działanie przeciwzapalne i mają potwierdzony wpływ na stawy), do tego więcej kwasów omega 3 (podobne działanie). Dzisiaj udam się na saunę, mam nadzieje, że to coś pomoże. Przy okazji nawpyerdalam się żelatyny, bo w aptece nie mieli kolagenu, a na ten z sfd [...]
10.10.2019 CZWARTEK Dziś spałem jak dziecko. Pobudka po 8.00. I od razu do roboty, w trakcie śniadanie. Potem okienko na trening. Po treningu dalej do pracy, po 16.00 się przejaśniło więc podjąłem decyzje że udam się na spacerek grzybowy. Coś tam znalazłem ;-) Potem z Żonką do castoramy, dokupić parę rzeczy na sesję dzieci w Sali zabaw. No i [...]
11.10.2019 PIĄTEK Kolejny dzień spałem jak dziecko %-) Intensywniej w pracy, w końcu piątek. Trochę posprzątałem w domu, spacerek, w sumie dzień bez historii. Za wiele nie ma co pisać. Jutro idę na urodziny koleżanki :-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z pomarańczą, CHERRY IN JELLY I ALLNUTRITION ALMOND CREAM 2. Placki [...]
12.10.2019 SOBOTA Wczorajszy dzień z Żonką skończyliśmy wyczekiwanym filmem-kontynuacją kultowego „Breaking Bad” czyli „El Camino”. Powiem że mega się zawiodłem :-( Tyle gadania o niczym ;-) Dziś pobudka po 8.00, Żonka ma sesję foto, więc musiała od rana się ogarnąć. Ja po 11.00 zakręciłem trening, potem pokręciłem się, pooglądałem Eurosport, [...]
14.10.2019 PONIEDZIAŁEK I wracamy do rzeczywistości. Pobudka o 8.00 i do pracy. :-) W trakcie śniadanie, trochę roboty się zebrało, po 15 skoczyłem na marsz (dostałem pozwolenie od trenera). Potem wreszcie zjadłem czipsy %-). Pokręciłem się trochę po domu… I masz, wieczór. Dodatkowo zapisałem się w piątek do medycyny sportowej CMS w Warszawie na [...]
15.10.2019 WTOREK Pobudka standardowo o 8.20. Śniadanko i popracować. Dziś intensywniej dzień bo na 16.00 miałem do fizjo, a potem od razu kurs do blue city na „Boże ciało”. Decyzja bo sporo pozytywnych opinii. Film naprawdę spoko. Trochę podładowane, już teraz to na pewno będę grubasem %-). Teraz już kolacja i chill :-) Dieta: 1. Placek [...]
21.10.2019 PONIEDZIAŁEK Pobudka o 8.20 i już zmotywowany do działania! :-D Mega się cieszę, że w tym roku zaczynam już teraz, będzie dużo czasu się przygotować! Rano praca, potem standardowo okienko na trening %-) i znów praca. W pracy idzie duuużo łatwiej mogąc już korzystać z prawej ręki do pisania-używać myszki. Mega dziś nastrój, aż chce się [...]
22.10.2019 WTOREK Dziś późniejsza pobudka bo po 8.30, zapomniałem że wczoraj wyłączyłem budzik %-) Mega dużo pracy zarówno i tej cateringowej jak i prywatni klienci. Oj sporo roboty, mimo to znalazłem czas po 16.00 żeby skoczyć na spacerek. Potem już powolne kręcenie się po domu i odpoczynek z moją Lubą :-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z [...]
23.10.2019 ŚRODA Pobudka o 8.00. I ważenie, jak wiecie nie poszło źle. Lekko ciśnienie zeszło ;-) Potem znowu Sajgon w pracy, zarówno tej cateringowej jak i prywatnej. Okienko na trening i na 16.00 do Fizjo co by tą rękę obejrzał, ale wiem że jest dobrze bo ruchomość rośnie a opuchlizna spada. Po fizjo od razu do kolegi pogadać o sprawach [...]
25.10.2019 PIĄTEK Pobudka o 8 i od razu mega dużo pracy. W sumie nawet o głodzie nie myślałem tylko jak przychodziła pora to jadłem %-). Udało się obrobić do 16, więc skoczyłem pospacerować. Ogólnie mam tak obolałe ciało po wczorajszej siłowni, że nie wiem jak jutro rowerem pojeżdżę :-D. Masakra. Po spacerku posnułem się trochę po domu, [...]
27.10.2019 NIEDZIELA Dziś już lepiej spałem, nie ogarnąłem zmiany czasu, na szczęście sam się zmienia w telefonach itd. :-D Rano śniadanie i na rower, wykorzystać ostatnie „waruny”. Potem domowy fryzjer, obiadek z Żonką i na spacerek. Pogoda się trochę zepsuła i już tak buro będzie… :-(. Wieczorem się porozciągałem, posiedzieliśmy i [...]
FighterX, dzięki wielkie, motywacja up! :-) Fsl zabawa przednia, ale wymaga trenażera z pomiarem mocy lub samego pomiaru mocy niestety. Szajba No czułem to w płucach, szczególnie finisz, dobiłem do 191 ud/min :-D 30.10.2019 ŚRODA Rutynowo pobudka po 7.00. I do pracy, trochę roboty i poszło. Po pracy w tempie, najpierw Żonce pokazywałem jej nowy [...]
Bzyku To było pewnego rodzaju "co ja nie zrobie?!" %-). Maćko się kiedyś popisywał jak 3h 20min zrobił, mięczak... %-) Ja nie wiem co ludzie mają do tego chomika, trening jak trening ;-) Lepsze to niż powrót po 3h w plenerze i siedzenie 40min pod prysznicem aby odzyskać czucie w stopach.. ;-) https://i.imgur.com/xLVi4NY.png Pobudka o 8.30, [...]
https://i.imgur.com/V1rA9S1.png Pobudka o 4.. %-) Zajechałem się wczoraj i taki efekt. Ale nie ma tego złego, nadrobiłem trochę pracy ;-) O 9 wskoczyłem na rege na rowerze i potem śniadanie. Po śniadaniu chwila relaksu i skoczyliśmy z Żonką na 2h spacer.. Wczoraj nawet z domu nie wychodziłem… ;-) Wyszło z 10km %-). Potem powrót i obiad :-) No i [...]
https://i.imgur.com/JXY8L9p.png Pobudka 6.40, dziś wcześniej bo fizjo miałem od razu do pracy i musiałem dotrzeć. W pracy zleciało, no było rutynowo ;-) Po pracy do fizjo, potem w korkach do domu i 20 pewnie się obrobię ze wszystkim.. Nie jestem jakiś wylewny dziś ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + Olej kokosowy 2. Kurczak [...]